wtorek, 24 września 2013

Wizyta u Holenderskiego lekarza, czyli Diazepam na ból pleców.

Piękny jesienny Holenderski poranek, leje jak skurczybyk, zimno i ciemno. Parę razy w roku tak mam ,że gdy wstanę zbyt szybko z łóżka, a jak tu nie wstać jak funkcja drzemki w telefonie nie zadziała, doznaję istnego strzału w kręgosłupie który wyklucza mnie z życia na parę dni. Przytrafiło mi się to w Holandii.
Aby wziąść "chorobowe" niezbędna jest wizyta u lekarza, szybki telefon do szefostwa i już mam umówioną wizytę na godzinę 13, tego samego dnia. Mój doktor przyjmuje w Hadze, 20 km od Rotterdamu, w okazałej willi w której widać ,że mieszka. Przy wejściu wita mnie około 40 letnia azjatka, prosząc o kartę ubezpieczeniową i informując ,że doktor już idzie.
Przywitał mnie około 80 letni doktor medycyny, w gabinecie pełno książek, jest klimat. Po bardzo obieżnych oględzinach mojego ciała stwierdza ,że to zwykłe naciągnięcie krzyża i pyta mnie kiedy chcę pójść do pracy. Coż za bezpośredność. -Myślę ,że 5 dni mi wystarczy, nie ma co szaleć, lekarz przytaknął, wyciągnął laptopa i stwierdził ,że wypisze mi recepty. Licząc na maść przeciwbólową oczywiście się zgodziłem, wziąłem receptę i uciekłem kurować się w domowych warunkach.
W aptece doznałem małego szoku, gdy na recepcie zauważyłem nazwę leku, Diazepam. Nie jest to lek na ból pleców-raczej na depresję, padaczkę, stany lękowe i dolegliwości wymagające leczenia psychiatrycznego. Dodatkowo silnie uzależnia.
Czyżby doktor szukał stałego pacjenta? Póki co dostałem po 1 tabletce na dzień.


W Holandii nie istnieje coś takiego jak L4, obowiązuje co tygodniowa wizyta u lekarza i częste telefony od firmy ubezpieczeniowej, możliwa i dość częsta jest kontrola chorego w domu. Po około 3 miesiącach biegania po lekarzach, konieczne jest stawienie się przed specjalną komisją oceniającą Twoją sprawność fizyczną/intelektualną. Ogólnie jest możliwe o wiele większe kantowanie pracodawcy, niż w Polsce.

6 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc to nie wiem jak bywa w Holandii, ale u nas jest teraz trochę inaczej. Jak chcesz iść od lekarza to najlepiej zarejestrować wizytę poprzez https://cmp.med.pl/ i wybrać odpowiednią placówkę medyczną. Następnie wybieramy centrum medyczne, które nam pasuje i tyle. Idziemy do lekarza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety coraz więcej osób narzeka na różnego rodzaju dolegliwości związane z kręgosłupem. Ważne, żeby takich problemów nie lekceważyć. Najlepiej zgłosić się do https://carolina.pl/centrum-leczenia-chorob-kregoslupa/ gdzie uzyskamy fachową pomoc.

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda, mało się ruszamy i potem są problemy. Jeśli szukacie dobrych ortopedów to polecam te placówki https://scanmed.pl/ , można je znaleźć w różnych miastach Polski i oferują najwyższą jakość usług medycznych

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nigdy nie miałam okazji korzystać z opieki zdrowotnej poza granicami kraju więc ciężko jest mi się ustosunkować. Za to jestem świadoma tego, że po prostu warto jest być ubezpieczonym. Czytałam również o ubezpieczeniu na koronawirusa https://kioskpolis.pl/ubezpieczenie-od-koronawirusa/ i sama się nad tą opcją już zastanawiam.

    OdpowiedzUsuń